Piknik rodzinny PWiK-u tym razem gościł przy sali wiejskiej w Prusach. W słoneczną niedzielę, 26 sierpnia w tej małej wiosce działo się naprawdę wiele, bo na sąsiednim terenie należącym do szkoły zorganizowano Dożynki Gminy Jarocin. Imprezy doskonale współgrały ze sobą, a uczestnicy obu wydarzeń korzystali z atrakcji serwowanych na licznych stoiskach piknikowo-dożynkowych.
Festyn w Prusach był ósmym z kolei, zorganizowanym przez przedsiębiorstwo w ramach realizacji projektu „Gospodarka wodno-ściekowa na terenie gminy Jarocin”. Stoisko wodociągowej spółki odwiedziły tysiące osób. Poza znanymi z poprzednich pikników PWiK-u animacjami dla dzieci, darmowymi atrakcjami w strefie „dmuchańców”, stoiskami z watą cukrową i innymi smakołykami, w Prusach prezentowano także nowoczesny sprzęt rolniczy, ale i zabytkowe „Zetory”. Przyjechały też pamiętne z czasów PRL-u: „maluchy” i „syrenki” oraz rowerowe składaki. Swoje stoiska miały służby mundurowe, zaprzyjaźnione spółki komunalne i lokalne firmy branży rolniczej. Dużym zainteresowaniem cieszyła się wystawa ptaków hodowlanych. Dzieci cierpliwie czekały w kolejce do malowania twarzy, a kilka pań obsługujących to artystyczne stoisko, cały czas miało ręce pełne roboty. W tle, ze sceny rozbrzmiewała biesiadna muzyka w wykonaniu lokalnych artystów. Na finał zagrał zespół „Two Boys” i gwiazda imprezy – zespół ETNA. Całość zwieńczona została pokazem sztucznych ogni.
Stałym elementem pikników PWiK-u jest objazd inwestycji realizowanych przez jarocińskie wodociągi w ramach projektu „Gospodarka wodno-ściekowa na terenie gminy Jarocin”. I tym razem autokar zawiózł chętnych do Cielczy, na teren oczyszczalni ścieków, gdzie powstaje jedna z najnowocześniejszych w Europie stacja odzysku surowców. To tutaj, z osadów pościekowych, odzyskiwane będą nawozy oraz biogaz, który będzie wykorzystywany przez spółkę wodociągową do zmniejszenia bieżących kosztów działalności przedsiębiorstwa. Hermetyzacja budowli oczyszczalni, która jest jednym z elementów modernizacji, pomoże w wyeliminowaniu problemu uciążliwych zapachów, na które narzekali do tej pory mieszkańcy. O wszystkich tych zmianach informowała wiceprezes Elżbieta Kostka, która oprowadzała po inwestycjach.
Kolejnym miejscem na trasie był Stefanów i budowana tam nowoczesna stacja uzdatniania wody. Goście mieli okazję odwiedzić dwie, z pięciu inwestycji, które PWiK realizuje w ramach unijnego projektu. Całość opiewa na kwotę 255 mln zł, a samo dofinansowanie to koszt 128 mln zł. Wiceprezes PWiK-u zapewniła też, że skala inwestycji nie spowoduje wzrostu cen za wodę i odbiór ścieków.